Przeznaczeni - Katarzyna Grochola - recenzja

Katarzyna Grochola to jedna z najbardziej popularny współczesnych polskich autorek. W swoich powieściach porusza tematy miłości, przyjaźni, rodziny. Dotychczasowe powieści czytało się lekko, łatwo i przyjemnie. Przyznam, że w podobnym tonie sięgnęłam po najnowszą wydaną w 2016 roku powieść "Przeznaczeni".

"Przeznaczeni"
są opowieścią o piątce ludzi, teoretycznie nie mających ze sobą nic wspólnego, ale czy na pewno? Szybko okazuję się, że losy tych ludzi krzyżują się ze sobą i wzajemnie na siebie oddziałują. Czytelnik znajdzie w tej książce niepewność, kiełkującą miłość, prawdziwą przyjaźń, śmierć bliskiej osoby, oczekiwanie na nieosiągalnego mężczyznę. Pojawia się również rozpacz żony byłego alkoholika i aktywnego hazardzisty, rozpacz młodego chłopaka, który niewłaściwie ulokował swoje zaufanie i pieniądze oraz rozpacz matki, która widzi upadek swojego dziecka.

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Sięgnęłam po nią dla relaksu. Nie odnalazłam tego czego szukałam. Tym razem Grochola zaskoczyła. To nie jest kolejna powieść o miłości, którą się lekko czyta i wszystko jest wiadome. "Przeznaczeni" zmuszają do myślenia, refleksji, zastanowienia się nad życiem i wyborami bohaterów. To nie jest książka dla każdego. Nie polecałabym jej młodym czytelnikom, tylko raczej starszym osobom, które mają większe doświadczenie życiowe. Reasumując, to nie jest pozycja dla wszystkich.
 


Sandra, lat 17


Książka wydana przez Wydawnictwo Literackie

Komentarze