Za wszelką cenę - nadzieja umiera ostatnia - Rafał Gierchatowski - recenzja

Rafał Gierchatowski to młody człowiek pełen marzeń i pasji, dobrze zapowiadający się tenisista stołowy, karateka, student prawa, który w krótkim czasie po urodzeniu zostaje zarażony gronkowcem złocistym. Bakteria bardzo mocno wyniszczyła jego organizm, szczególnie jednak upodobała sobie układ kostny. W efekcie przebytego zakażenia doszło do patologicznego zagięcia kręgosłupa, konsekwencją którego jest dzisiaj paraliż kończyn dolnych i wózek inwalidzki.

„Za wszelką cenę – nadzieja umiera ostatnia” - to książka w której autor opisuje historię swojego życia. Praktycznie opowiada dzień po dniu o zmaganiach z chorobą, bólem, przeciwnościami losu.
Pisze o swoich marzeniach, dniach wypełnionych rehabilitacją, miłości rodziców.

Książkę czyta się dobrze, jest bardzo autentyczna. Czytając wielokrotnie wzruszałam się historią bohatera, a zarazem autora książki. Wielokrotnie, znając realia dzisiejszego życia i funkcjonowania służby zdrowia w Polsce, miałam opisywane przez autora sytuacje przed oczami. Wściekłam się czytając, kiedy mimo starań nie otrzymał zgody na leczenie za granicą, które być może dałoby szansę na w miarę normalne życie. Jak zwykle w życiu najważniejszy jest „czynnik ludzki”, który tutaj zawiódł.

Szczególnie polecam książkę ludziom zabieganym, intensywnie pracującym, goniącym nieustannie za pieniędzmi i karierą.

Książka pozwala zatrzymać się tu i teraz, a po jej przeczytaniu można tylko utwierdzić się w przekonaniu co tak naprawdę jest w życiu ważne.



A.R.


Książka wydana przez 


Komentarze