Naśladowca - Erica Spindler - recenzja

Erica Spindler to amerykańska pisarka thrillerów romantycznych. Właśnie w Wydawnictwie HarperCollins ukazała się jej najnowsza książka "Naśladowca".

Trzy małe dziewczynki zostają zamordowane we własnych łóżkach, a sprawca nie zostaje złapany, co staje się osobistą porażką detektyw Kitt Lundgren. Po pięciu latach "Morderca Śpiących Aniołków" wraca nagle i znów zaczynają ginąć dzieci. Sprawą zajmuje się ambitna detektyw Roggio, która z wielkim oporem przystaje na współpracę z Kitt. Z biegiem czasu okazuje się ona zaskakująca dla obu stron...

Książkę czyta się łatwo przez lekki styl autorki. Akcja wciąga i chcemy jak najszybciej poznać sprawcę. Ciekawy jest tez wątek dwóch policjantek. Jedna po przejściach, straciła właściwie wszystko, co w życiu ważne: rodzinę, dom, zaufanie w pracy. Jednak się nie poddaję i próbuje stanąć na nogi. Druga młoda i ambitna, bardzo czuła na swoim punkcie. Ma już dość, cotygodniowych obiadów rodzinnych z mamą i braćmi. Na szczęście na horyzoncie pojawia się ciekawy mężczyzna.

Lekturę tej powieści mogę polecić jak najbardziej osobom lubiącym thrillery, na coraz dłuższe jesienne wieczory.



KB, lat 17



Książka wydana przez Wydawnictwo


Komentarze