Sawant - Marek Rutkowski - recenzja

Autorem książki pt. "Sawant" jest Marek Rutkowski. Jest ona jego debiutem.

"Sawant" to powieść zawiła, złożona z wielu wątków, która do samego końca utrzymuje napięcie. Opowiada o umiejętnościach ludzkiego mózgu, o ludzkiej naturze - o tym, jak zdradziecki może być każdy człowiek. To książka z gatunku thriller.

James jest analitykiem finansowym w jednej z większych firm giełdowych w Nowym Jorku. Jest człowiekiem ciekawym świata, lubiącym przyglądać się ludziom i układać o nich historie. Jego filozoficzne spostrzeżenia i porównania towarzyszą odbiorcy od pierwszych stron.

Czytelnik przeżywa codzienną rutynę wraz z Jamesem do czasu tragicznego wypadku owianego tajemnicą, który całkowicie zmienia jego życie. Główny bohater jako człowiek z natury ciekawski, postanawia rozwiązać zagadkę związaną ze śmiercią pewnego biznesmena na własną rękę, wplątując się w aferę, przez którą nic w jego życiu nie będzie już takie samo.

Książka ta pokazuje, jak życie może zupełnie niespodziewanie zmienić się przez decyzje podejmowane zarówno kogoś innego, jak i nas samych. Tak zwany efekt motyla, każda, choćby najmniejsza decyzja głównego bohatera wpływa na jego los. Jednocześnie autor ukazuje, jak zwykły człowiek, może stracić wszystko przez ludzi wyżej postawionych, którym wydaje się, że cel uświęca środki.

Bardzo łatwo wczuć się w klimat opowieści, w pewnym momencie czytelnik staje się jednością z głównym bohaterem, odczuwa to co on.

Uważam, że Marek Rutkowski w swojej powieści zaprezentował światowy poziom. Książka ta jest niesamowicie złożona, można to stwierdzić patrząc chociażby na to, jak bardzo różni są w niej bohaterowie, mimo, iż wszyscy są ze sobą powiązani.

Po przeczytaniu książki "Sawant" pozostał mi pewien niedosyt, wrażenie, że historia Jamesa nie dobiegła końca, a on sam nie doczekał się "happy endu".

Podsumowując, "Sawant" to niesamowite połączenie elementów giełdy, szalonych naukowców oraz intryg. Ze względu na elementy erotyczne oraz wątki filozoficzne, trudne do zrozumienia, polecam tę książkę odbiorcom starszym.



O. B., lat 16


Książka wydana przez


Komentarze