Dora i Witkac. Ropuszki - Aneta Jadowska - recenzja

Aneta Jadowska jest doktorem nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Jak się tego dowiedziałam, to mnie zamurowało! Przeczytać książkę kogoś tak utytułowanego, nie mając o tym zielonego pojęcia zmienia sposób patrzenia na lekturę. Mimo to cieszę się, że nie wiedziałam. Myślę, że każdy autor nie chce być oceniany za to kim jest, tylko za to co napisał. Wracając do autorki ma ona na swoim koncie już kilka powieści i kilkanaście opowiadań.


„Ropuszki” jest to fantasy. Podzielona na rozdziały, ale następny nie jest kontynuacją poprzedniego. Opisuje przygody Dory Wilk, policjantki, która jest wiedźmą. Pewnego rodzaju magnesem, który zawsze przyciąga do siebie zawiłe historie. Mimo wszystko kobieta zawsze wychodzi z kłopotów bez szwanku.

Po przeczytaniu kilku stron targały mną emocje. Po pierwsze zaczyna się tak, że nie można się oderwać. Po drugie część akcji dzieje się w Toruniu. Jako, że jestem rodowitą bydgoszczanką nie było to dla mnie łatwe. Jak powiedziałam znajomym, że czytam super książkę i chciałam ją im polecić, ale występuje tam słowo Toruń, wyśmiali mnie. Okej, przyjęłam to na klatę i czytałam dalej. Może to być początek długiej drogi, aby polubić to miasto.

Akcja toczy się też w Thornie, czyli krainie do której mają dostęp tylko zmiennokształtni. Zwyczajni śmiertelnicy jak ja czy, ty nie wiedzą o istnieniu tego miejsca.

Występują przeróżne postacie o najdziwniejszych zdolnościach. Zaczynając na wampirach przez półludzi-półkoty, aż do ludzi wciągających ogień pod skórę.

Czyta się ją bardzo przyjemnie. Czuje się te emocje i aurę, którą ‘wytwarza’ każda postać. Jesteśmy wciągani w zupełnie inny świat, pełen magii. Momentami wydawało mi się jakby to mnie, jakiś wampir pokazał kły i zahipnotyzował. 

Serdecznie polecam tę książkę tym, którzy tak jak ja jeszcze nigdy nie czytali fantasy, trzeba próbować nowych rzeczy! Zwłaszcza, że mogą nam się spodobać.


Ada, 16 lat



Książka wydana przez


Komentarze