On - Łukasz Henel - recenzja

Jeśli komuś zależy na nieprzespanych nocach, wpatrywaniu się w każdy kąt z obawą zobaczenia w nich poruszających się cieni i do ciągłego oglądania się za siebie, "On" autorstwa Łukasza Henela jest idealną lekturą.

W trakcie służbowej podróży poznański biznesmen podwozi piękną autostopowiczkę, która wysiadając w okolicy Wilków zostawiła na siedzeniu dziwny naszyjnik. Mężczyzna postanawia oddać zgubę, ale nieznajoma jakby rozpłynęła się w powietrzu. Przedzierając się przez zagajnik, biznesmen trafia na piękny stary pałacyk, wystawiony na sprzedaż. Mimo ostrzeżeń przyjaciela postanawia wyremontować opuszczoną posiadłość, widząc w tym szansę na życiowy interes. Nie odstrasza go ani mroczna przepowiednia, ani plotki miejscowych. Lawina dziwnych zdarzeń towarzyszących każdej jego wizycie w pałacu i tajemnicze zgony w okolicy przekonują go, że to nie była dobra decyzja... Czy uda się powstrzymać złowrogą siłę?

To zdecydowanie najstraszniejsza powieść jaką czytałam. Oczywiście, wbrew zaleceniom widocznym na okładce, czytałam ją tylko i wyłącznie po zmroku. Sam obraz pałacyku wzbudza niepokój a wydarzenia rozgrywające się w nim naprawdę nie dawały mi spać. Niewiele znam polskich horrorów (i to dobrych), więc jest dla mnie miłym zaskoczeniem to, że "On" został napisany przez Polaka. Od książki nie możnasię oderwać a postacie są nieprzewidywalne. Sam pomysł jest świetny.


Niestety są pewne minusy. Bardzo często powtarza się forma: "Nie znam się na (...), ale(...)" oraz słowo "obejście". Musiało byc wiele powtórzeń, skoro zwróciło to moją uwagę. 


Podsumowując, powieść genialna. Przerażająca i bardzo ciekawa. Nie polecam osobom mającym problemy ze spaniem :) Natomiast każdemu, kto zdecyduje się ją zacząć zaręczam, że nie będziecie mogli oderwać wzroku od liter. 

                                                                                        Zosia, lat 18



Książka wydana przez Wydawnictwo Videograf

Komentarze