UT - Jacek Ostrowski - recenzja.

Ostatnio przeczytałam ciekawą książkę. "UT", bo o niej tutaj mowa, to bardzo wciągająca powieść. W ciągu dwóch wieczorów pochłonęłam całość.

Autor Jacek Ostrowski z zawodu jest programistą maszyn cyfrowych, pasjonuje się malarstwem, fotografią i podróżowaniem. Ma na swoim koncie kilka książek m.in.: "IPN", "Paradoks", "Przekleństwo".

Julicie, właścicielce hotelu w małym włoskim miasteczku, zostaje złożona, przez tajemniczego i bardzo intrygującego Raula Gomesa, oferta nie do odrzucenia. Przez dwa tygodnie za pokaźną sumę ma gościć w swoim hotelu dziwnych pięciu ludzi. 

Jak ta sytuacja wpłynie na główną bohaterkę, jej losy? Czy pozna przeszłość swojej rodziny? Kim naprawdę jest Raul Gomes? A goście, kim są i co robią w jej hotelu, jak wpłyną na dalszą jego działalność? A tajemnicza organizacja zwana w skrócie UT czy naprawdę istnieje i czym się właściwie zajmuje? Czy grzechy przeszłości bliskich osób można zapomnieć czy trzeba się z nimi zmierzyć i je rozliczyć? 

Dowiecie się czytając "UT". Jest to powieść wielowarstwowa, bo zagłębiając się w nią możemy zastanowić się jak przeszłość naszych bliskich wpływa na nas. Poruszane są tu współczesne problemy gnębiące świat: terroryzm, pedofilia, żądza władzy. Myślę, że jest to książka dla wszystkich. Serdecznie polecam i nie zrażajcie się nieatrakcyjną wzrokowo okładką, bo to moim zdaniem jedyny słaby punkt tej książki.





M.J.





Książka wydana przez Wydawnictwo





Komentarze