Sezon burz - Andrzej Sapkowski - recenzja

Andrzej Sapkowski jest polskim pisarzem fantasy. Jest najczęściej po Lemie tłumaczonym polskim autorem fantastyki. Jego książki zostały w sumie przetłumaczone na 15 języków: słowacki, czeski, francuski, hiszpański, litewski, niemiecki, rosyjski, portugalski, angielski, fiński, serbski, włoski, szwedzki, bułgarski oraz ukraiński. W 2012 roku został odznaczony srebrnym medalem Gloria Artis.

Nieustraszony wiedźmin, w młodości poddany morderczemu treningowi i mutacjom, by teraz móc zabijać potwory. Geralt z Rivii, stacza morderczą walkę z Arachnomorfem, który „Żył tylko po to, by zabijać.”, następnie wdaje się w bójkę z niezbyt przyjemnymi strażniczkami miasta Kerack. Przez to traci swoje słynne miecze. Spotyka tam swojego drucha – Jaskra. Wdaje się w romans z wiedźmą oraz zostaje wysłany na misję do Rissbergu. Wszystko toczy się nie tak jak powinno. Lecz jak to się skończy?


Książka ta nie jest wcale kontynuacją, ani prapoczątkiem znanej sagi. Jest osobną historią. W powieści można spotkać znane z wcześniejszych książek postacie jak Jakier, czy Yennefer, lecz w światło reflektora wkraczają również postacie z zupełnie innych światów.

"Sezon Burz" możemy przeczytać bez zagłębiania się w poprzednie powieści, lecz mimo to znacznie łatwiej będzie zrozumieć całość gdy już je mamy za sobą.

Opowieść się spodoba każdemu lubiącemu tematy nie z tego świata. Gorąco zachęcam do przeczytania wszystkich dzieł Andrzeja Sapkowskiego.



Agata, lat 16




Książka wydana przez Wydawnictwo superNOWA

Komentarze