Kruk - Piotr Górski - recenzja

„Kruk” autorstwa Piotra Górskiego jest kolejną kryminalną opowieścią o przygodach komisarza Sławomira Kruka. Na swoim koncie autor ma takie książki jak „Horda”, „Megalomani” czy „Wycieczka".

Na początku zapoznajemy się ze Sławomirem Krukiem, tajemniczym bohaterem oskarżonym o stosowanie przemocy wobec podejrzanego. Wybawieniem okazuje się nowe śledztwo, w które zostaje wciągnięty przez prokuratora Martę Krynicką. Oboje mają sprytne umysły, a razem tworzą przebiegły duet, gotów rozwiązać każdą zagadkę. Czy będzie to jednak wystarczające? Śledztwo wydaje się naprawdę ogromnym wyzwaniem, mnóstwo intryg i podejrzeń, oraz dręczący brak dowodów.

Powieść czyta się z zapartym tchem już od pierwszej strony. Górski stworzył prawdziwy, rasowy kryminał. Jest to zdecydowanie pozycja, o której trudno usłyszeć, a warto przeczytać. Uwikłane śledztwo ubarwiają intrygi i zagadki, których mnoży się coraz więcej i więcej. Do ostatniej chwili możemy się tylko domyślać kto jest winnym, a jeśli myślicie, że już wiecie, to mogę zapewnić - jesteście w błędzie. Zakończenie może zaskoczyć tak jak cała książka pełna niespodzianek.

Uważam, że „Kruk” przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom kryminałów i tajemniczych historii. Polubiłam postać Sławomira Kruka i łaknę więcej opowiadań z nim w roli głównej. Język jest dość ciekawy, sprawia, że książkę szybko się czyta, jednak denerwującą sprawą, jak dla mnie, jest duża ilość przekleństw. Mimo to polecam tę pozycję, na pewno nie będzie nudno.



Agnieszka, lat 17


Książka wydana przez Wydawnictwo



Komentarze