Jezioro cierni - Małgorzata Zimniak - recenzja

"Jezioro cierni" napisała Magdalena Zimniak, znana z takich książek jak "Szlak", "Willa", czy "Pokój Marty". Z wykształcenia anglistka, prowadzi szkołę językową. Warszawianka z urodzenia i wyboru.

Ten dramat psychologiczny przedstawia historię Kate, a właściwie, Katarzyny Robertson, która opuściła Polskę i ułożyła sobie życie na nowo w Silver Spring pod Waszyngtonem. Rodzinną sielankę przerywa wiadomość, że dorastający syn Peter pragnie dotrzeć do swoich korzeni i odnaleźć rodzinę w Polsce. Kate w desperacji rusza w ślad za nim, by uchronić go przed poznaniem najbardziej mrocznych tajemnic z przeszłości.

Zaczęłam czytać "Jezioro cierni" z pewnym uprzedzeniem do kobiet pisarek, jednak po przeczytaniu stwierdziłam, że naprawdę nie mam do czego się przyczepić. Fabuła niesamowicie wciągająca. Narracja nieustannie trzyma w napięciu - nie mogłam zasnąć bez przeczytania kolejnych kilku stron! Wszelkie opisy przeżyć wewnętrznych niemalże odczuwałam jak swoje. No i sam pomysł - bardzo oryginalny - wstrząsnął mną, jednak to przyciągnęło mnie do niej bardziej.

Serdecznie polecam "Jezioro cierni" dosłownie wszystkim. Jak już wspomniałam, wcześniej nie czytałam powieści tego typu, jednak dzięki tej książce (i to polskiej !) chętnie sięgnę po kolejne. Nie omieszkam również przeczytać innych powieści Magdaleny Zimniak. No i oczywiście wszelkie moje uprzedzenia zniknęły :)

 


Zosia, 16 lat

Za ciekawą lekturę dziękujemy Wydawnictwu


 

Komentarze