Republika - Robert Muchamore - recenzja


CHERUB to tajna organizacja szkoląca agentów. Z tą jednak różnicą, że podopieczni placówki są dziećmi. Nikt przecież nie spodziewa się ataku ze strony jakiegoś nieszkodliwego małolata.

Ryan jest świeżym Cherubinem i po szkoleniu podstawowym oczekuje swojej pierwszej misji. Nie spodziewa się jednak jej rozmachu. Rozbicie azjatyckiego imperium przestępczego, które obejmuje swymi wpływami cały świat to nie lada wyzwanie. Czy niedoświadczony chłopak da radę?

Równocześnie śledzimy losy Ning. Adoptowana mistrzyni sztuk walki nie raz pokaże pazur podczas ucieczki z Chin. Największy horror przeżyje w Kirgistanie. Od tej chwili zostaje zupełnie sama i popychana mglistą opowieścią o ciotce w Anglii prze do przodu niczym taran. Ale gdzie w ogóle jest ten cały Kirgistan?

,,Republika” jest częścią całej serii Cheruba. Wciąga nas w wir wydarzeń i nie wypuszcza do samego końca. Powieść dla prawdziwych mężczyzn, którym nie straszna jest śmierć i życie na krawędzi. Jako że główni bohaterowie są osobami młodymi, możemy lepiej zrozumieć ich uczucia i postawić się na ich miejscu. Czy nie myśleliście choć raz o byciu jak James Bond? 



Tenshi, lat 17



Książka wydana przez Wydawnictwo Egmont

Za ciekawą lekturę dziękujemy Portalowi




Komentarze